no, zaczęło się :) ...od ratowania systemu. mam tu takiego XP'ka na dobrym komputerze (P6 Core2Duo, HDD 100GB, RAM 1GB), ale nie chcę go redukować do pustej partycji, tylko zgrać co z całą partycją, by ją w-razie-czego móc odtworzyć jak-by-nigdy-nic :)
oto zestaw małego destruktora:
-) płyta CD samostartująca: http://www.sysresccd.org/
-) program do zrzutu partycji z zapisaniem na innej maszynie, przez ftp: http://www.partimage.org/
co po kolei:
-) bootup z CD,
-) instalacja karty sieciowej: "dhcpcd eth0",
-) "partimage",
-) uwaga, bo partimage zdrywa tylko patrycje; w celu zgrania dysku - zgrac tez pierwsze 512 bajtów dysku.
...tylko jest szkopuł... nie idzie zainstalować servera zdolnego do odebrania tego obrazu na innej maszynie (czy to musi być linux z partimaged zainstalowanym??)... :-(
sobota, 19 stycznia 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz